W języku potocznym mówi się, że cały bajer, to pół sukcesu. Podobnie sprawa zawiera się z odpowiednio rozumianymi definicjami. Unijna Informacja o brakach 2008/98/WE (i za nią nasza rodzima ustawa o brakach) określa recykling jako:
jakikolwiek proces odzysku, w ramach którego materiały odpadowe są ponownie robione w wyniki, towary lub substancje wykorzystywane w prawdziwym celu czy własnych celach. Bierze to ponowne przetwarzanie materiału organicznego, tylko nie obejmuje odzysku energii i ponownego robienia na produkty, które planują być użyte jako paliwa czy do użytków wypełniania wyrobisk.
Jak czytamy recykling nie obejmuje odzysku energii, co cechuje nie zwyczajnie nie daleko niż to, że spalanie odpadów nie kwalifikuje się do tej grupy. Szwedzi za to pokazują wykres, na którym dość sprytnie nazywają spalanie odpadów recyklingiem energii (ang. energy recycling).
spalanie odpadow recykling szwecja
Czy spalanie odpadów to recykling energii? / Źródło: sweden.se
Co bardzo, szwedzka organizacja mająca się gospodarką odpadami (Avfall Svergie) tłumaczy sobie zapisy Dyrektywy tak, żeby im daleko odpowiadał definicja. W dodatku II do ostatniej Zasady są wymienione sposoby odzysku, a wśród nich recykling materiałów i użycie odpadów jako paliwa (przy założeniu spełnienia określonego wskaźnika efektywności energetycznej). Szwedzi twierdzą w domowej oficjalnej broszurze, że Dyrektywa uznaje efektywny odzysk energii z braków jako recykling.
Według nas to właściwie naciągana interpretacja. Jak że na przykładzie Szwecji unijna definicja pozostawia pole do obrotu. Szwedzi (i chyba inne światy z wielkimi wskaźnikami recyklingu) mogą w ten sposób raportować ładnie wyglądające wyniki gospodarowania odpadami, czyli włączać spalanie odpadów do grup recyklingu. I czy tenże proces termicznego przekształcania odpadów jest chociaż trochę eko?
Czy spalanie i
Wywóz gruzu Kraków braków jest zdrowe?
W ostatnich czasach kwestia, czy przedmiot jest zdrowe lub nie zależy (niestety) głównie od PR-owców. Wymagają oni tak się nagimnastykować przy opisywaniu danego produktu, żeby przeciętny Kowalski, Schmidt albo Svensson oddali się wykorzystać na następujące w opisie słówko „eko” albo wyrazy równoznaczne (np. czysty, zielony, organiczny, itp.). Tak między innymi cały świat oddał się wybrać na zdrowego diesla (sic!) od Volkswagena.
Pisząc pewien termin temu o dobrze robiącej i wyposażonej w stok narciarski spalarni braków w Kopenhadze określiliśmy ją naturalną. Po głębszym zastanowieniu… nadal podtrzymujemy nasze stanowisko, jednak z określonymi ograniczeniami. Dlaczego?
Może spalanie odpadów nie istnieje w 100% ekologicznie, tylko jest wyraźnie korzystniejsze niż składowanie. W Polsce pomimo wprowadzenia nowoczesnego systemu gospodarki odpadami nie rozwiązano do ostatniej pory problemu dzikich wysypisk. Stronę z żyjących składowisk braków będzie wymagało istnieć w pozostałych latach sukcesywnie zamykanych (tego wymagają przepisy i brak dostępnego miejsca), i innych przecież czynić nie chcemy.
Jeśli zależymy realizować w mieszkanie zasady zrównoważonego rozwoju, to powinniśmy przede każdym nastawić się na zwiększanie recyklingu i ponownego wykorzystania surowców w obiegu zamkniętym. Jeśli wrzucimy cenne odpady do pieca, wówczas nie ma mocy aby w ok. 900°C coś ocalało – wszystko idzie w komin a w żużel. Natomiast toż odpowiednio raczej się do niczego nam nie przyda (oczywiście może poza żużlem, który jeśli spełnia rygorystyczne normy budowie i wymywalności metali ciężkich że być zastosowany jako produkt do zasady dróg).
spalanie odpadów selektywna zbiórka